Strzałeczka.
Groźnie brzmiący tytuł wpisu nie ma na szczęście nic wspólnego ze złem czynionym ludziom przez ludzi. Inwazją w języku "naturalistów" nazywa się pojawy jakiegoś gatunku w "nienormalnych" ilościach. Tym razem chodzi o inwazje kobczyka którego pokazywałem też w tym roku. Na Lubelszczyźnie pobito dotychczasowy rekord liczebności i z ponad 300 ptaków na noclegowisku doliczono do 700-set osobników! Na naszej Opolszczyźnie też znaleziono potężne stado ponad 170 ptaków.
Już tydzień temu na polach w pobliżu m-dzy Głogówkiem a Białą moglem popatrzeć na fajne ptaszki szponiaste w tym i na kobczyka. Również w ta sobotę zrobiłem podobny rajdzik. Niespodzianka czekała na mnie niedaleko Białej. Nad polami latało kilkadziesiąt kobczyków które krążąc kierowały się na południe.
Nie wiedziałem gdzie patrzeć i jak to policzyć, ale jakoś tam oszacowałem luźne zgrupowanie latające w zasięgu widzialności. Doliczyłem do ok 60 osobników a myślę, że to zaniżona cyfra, bo pewnie jakaś cześć stada albo siedziała na ziemi, albo latała za daleko na pewne ID.
Tutaj kadr z 8 ptakami sfoconymi na najmniejszej ogniskowej (ok 70 mm) - widać tylko punkty, ale za tym kobczyki w różnych szatach i pozycjach :-)
Co za widoczki!
|
kobczyki jak szpaki :-) |
|
młodziak |
|
widać mocną czarną krawędź lotek |
|
samica z ochrowo-pomarańczowym brzuchem i pokrywami |
|
pierzący niedorosły samiec |
|
z wyciągniętym podwoziem |
|
jeszcze raz |
W niedzielne popołudnie odwiedziłem te same rejony i zanim froncik popsował pogodę zdążyłem popatrzeć na kilkanaście młodych kobczyków polujących w zgoła odmienny sposób - zawisały jak pustułki trzepocząc szybko skrzydłami i spadając na nieostrożną mysze czy polnika.Niektóre sokoliki prawie wcale nie uciekały - można było patrzeć do woli.
|
zawis ala pustuła |
|
sterówki kobczyka |
|
na ściernisku |
|
digi kobczyk |
Resztki światła wykorzystałem do fotek zanim nadciągnęły ciemne chmurzyska zwiastujące koniec lata.
|
w takim to środowisku oglądałem kobczyki |
Żeby nie było monotematozy to jeszcze pare strzałków inszych ptaszorków.
|
pierzacy myszak |
|
bardzo ciemno ubarwiony samiec stawowca |
|
słonie wielkie z Mokrej - fajne stadko 15 ptaszków siadło na chwile na błotko żwirowni. |
A na polach pod Kotkowicami białorzytka, w tle mewy i czaple białe.
|
środowiskowo |
Na koniec migracyjny obrazek - jesień już mamy...........................
|
szpaki lecące na noclegowisko |
I tym akcentem kończę bieżące wspominki z łikednu.
Nerrra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz