Czy tytuł posta to tajna informacja agenta obcego wywiadu do centrali, ktoś zapytać może. Zanim wiec czytający doniesie uprzejmie na mnie do CBA abo inszych spec służb szybko wyjaśniam o czym wpis ten traktuje.
W zeszłym tygodniu spotkałem pod naszym wysypiskiem stado 14 boćków białych. Stadka tego gatunku w maju to właśnie frakcja nielęgowa (czyli niejajeczna:-))). Taka "frakcja" z daleka prezentuje się jak niżej:
14 stu białoczarnych frędzli :-) |
nieśmiałe boćki |
kolorowy kadr środowiskowy |
czarny plastik |
Jako osobnik w 4 roku życia buja się jeszcze i kosztuje uroków życia jako singiel bo trochę jeszcze za mały na "TE" rzeczy :-). Za to młodsi od niego nawet do nas wiosną nie mają ochoty wracać i szlajają sie po sawannach Afriki - takie to zwyczaje mają nasze bociany.
I to już koniec bocianiej zajawki. Następna jak obiecałem jakiś czas temu nazad mewowa raczej będzie.
nereczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz