Strzałeczka.
Jak obiecałem tak i szybko zapodaję kilka fotek z mglistej i szarej Turawy gdzie ptasiłem w niedzielne dopołudnie. Całkiem fajny zestawik perkozów wypatrzyłem: oprócz oczywistych dwuczubasów na tafli wody pływały 2 rogate i 2 rdzawoszyje.
|
porównanie rogacizny do większego kuzyna |
|
jak widać światło nie rozpieszczało |
|
to ujęcie z lustra |
Innym ciekawym gatunaskiem zanotowanym tego dnia został pisik - późny zawodnik, choć ostatnie 2 zimy był stwierdzany na innych zbiornikach śląska jako podejmujący próbę przetrwania w grudniu i styczniu!
Ptaszka oblukałem dobrze z każdej strony bo późną jesienią lubią się pojawiać w Europie brodźce plamiste normalnie mieszkające w Ameryce Północnej.To jednak typowy piskliwiec.
|
pisikowy koszmarek |
Co jeszcze, co jeszcze, ano daleko od wałów pływał pojedynczy nur rdzawoszyi, latało kilka mew małych a z udokumentowanych ptaszorów 4 nurogąski bujające od strony Szczedrzyka.
|
start |
Żeby nie zabrakło kolorów w tym w
PISie (hehe) nasączę tera etera :-) kilkoma fociami z zeszłego tygodnia.
Płaskowyżowa wycieczka przyniosła obserwy drzemlika, 3 kosmaczy, setek szpaczorów i inszej drobnicy.
W Kartotece Awifauny Śląska (KAS-i) w tym roku sporo wczesnych pojawów ptaszorów z północy - czyżby to znak nadchodzącej zimy? może, może choć na razie się nie zanosi.
|
kosmacz z pod Kórnicy |
Miejsce gdzie sfociłem tego ptaszora co roku przyciąga tam ten konkretny gatunek który zdaje się nie jest równomiernie rozmieszczony podczas swego zimowego pobytu na śląsku - parekselans w dolinie Odry rzadko udaje mi się go spotkać.
|
pod skrzydłami lidera? |
|
okupacja druta połączona z wypatrywaniem czy w niedalekiej "przyszłości" nie czai się jakiś drapolek |
Szpacze piórka oświetlone słonkiem wyglądają bardzo elegancko dlatego pospolity w sumie gatunek ląduje na blogu.
Wylądują też na koniec 2 ujęcia pokazujące co to u nas z drzew oprócz liści opada:
|
w odrzańskiej dolinie z drzew spadają tej jesieni nie tylko plastiki.......... |
|
........ale też nadzwyczaj urodziwe: fotelistan kamioński i pufodup opolski ...... |
Kurka, zawszem myślał, że to tylko "oryginalne poplony intelektualne" burdel czynią na opłotkach swych wiosek a to przecie samo z drzew spada :-))) No jak nie ma spadać jak jesień i dojrzało! No to tera już wiem !
Pozdrówka i do następnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz