Wpisik dzisiejszy to trochę kolorowych ptakenów bujających sie tłumnie jeszcze pare dni temu.
Ponoć u nas na Opolszczyźnie teraz, znaczy pod koniec pierwszej dekady kwietnia już jest wiosna :-) Tak bynajmniej mówią ludziska z centralnych i północnych rejonów crejzi_landu. Ja na razie oprócz kolorowych piórek "moich" gości przy futrowniku, żadnych innych oznak wiosny nie widzę a kwiatów pojawiających sie zwyczajowo o tej porze roku wcale......
Dobra, już nie ględzę tylko wstawiam kilka ujęć; część mój młody robił.
6 gatunków łuszczaków :-) |
cosik bym przekąsił........ |
szpaki lubią jabłuszka - w ciągu tygodnia poszło chyba z 5 kg! |
nieśmiały śpiewak |
wojownicze szpaki |
prawie 40 gawronów i kawek na stołówce odpalonej specjalnie dla nich |
Odnośnie karmika to jeszcze karma schodzi, ale myśle że to już ostatnie takie chłodne i brzydkie dni - oby w końcu zapowiadana przez służby meteo wiosna pojawiała się bo już zwariować można........
Dwa dni temu zaświeciło kawałek słoneczka i do południa trochę ptasiłem z kolegą. Mala rundka po PiDżi (płaskowyż głubczycki) przyniosła fajną obserwacje pójdźki.
pójdźka |
Spotkanie z pójdźka w dzisiejszych czasach nie jest łatwe - agrocenozy zasiedlane przez te sowy nie są takie jak kilkadziesiąt lat temu, brakuje jej terenów lęgowych (stare dziuplaste wierzby ) i łowieckich. Sam homo (coraz mniej) sapiens na skutek zabobonów i swojego ograniczonego, czarno-białego postrzegania świata bezmyślnie niszczy lęgi i zabija te zagrożone wyginięciem sowy :-(
Tu jeszcze mały "cyk" z profilu.
"athena" wygrzewająca pióra w słońcu-nic dziwnego to jeden z dwóch gatunków sów aktywnych bardziej w dzień niż w nocy |
Pejzaże jeszcze z dominującym kolorem białym.
obserwacje jaskółek w takich warunkach są lekko szokujące :-) |
Na koniec fotka rożeńców. spotkanych w dolinie Odry. Ich stadko liczyło 22 osobniki, sporo jak na Śląsk.
dwa z 22 |
Tymczasowka. Nastepny wpis za dni pare I hope.........
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz