Strzałeczka.
Wspominajaka owa zawiera fociaki i sytuacje uwiecznione zaraz przed majówką. Zobaczycie, że blisko domu też może być interesująco. Każda pora roku przynosi bowiem inne kolory, struktury no i oczywista stwory. Zobaczcie sami.
czereśnie na Ance robią klimacik |
pod Oleszką pagórek z pięciornikami |
A poniżej troszkę białego z okolic Brukolina - rzeżucha łąkowa kwitnąca szerokim łanem na murawie graniczącej już z Krapkowicami wygląda dość niezwykle. Ciekawe czy ktoś z okolicznych mieszkańców zauważa takie sytuacje?
rzeżucha i ptasie czereśnie rosnące na skraju lasku |
A zorzynek nie na darmo kreci się w takim miejscu - w końcu jego żywicielką jest pokazana na focie roślina od której pochodzi drugi człon nazwy motyla.
złożone skrzydła kryją piękne pomarańczowe barwy skrzydeł. Ale i ten wzorek jest ciekawy - nazwałbym je zorzynkowe moro :-) |
Teraz obrazek z nasypu pobliskiej autostrady.
kolorowe i urozmaicone |
Zastanawiam się, dlaczego tak namiętnie i konsekwentnie niszczymy kosiarkami takie murawy? W czym te gołe i smutne po wykoszeniu miejsca są lepsze od urozmaiconych i ukwieconych ? No i po co marnować paliwo, smrodzić i narażać się na kontuzje wykaszając kilka razy w roku takie powierzchnie. Przecież jedno, maksymalnie dwa koszenia w roku spokojnie by wystarczyły. Tymczasem jeszcze kwiecień nie dobiegł końca już ryczą kosiarki w rytm samobójczego obrotowego baletu trawnikowego. Ja tego pojąć nie potrafię...
Za to potrafię docenić piękno dzikiej przyrody i w ty celu odwiedzam miejsca gdzie nie słyszę kosiarek i pił. Na ten przykład troszkę czasu w ostatni łikend kwietniowski spędziłem na Kosorkach. Znów było na co popatrzeć. Najpierw mój wzrok przykuł ciemniak stawowy ;-)
ciemna forma błotniaka stawowego |
Ptaki tego typu widuję niezbyt często i praktycznie jedynie na wiosennych przelotach. Potem w sezonie lęgowym nie ma ich tu. Z tego wnoszę , że lecą gdzieś na północ i wschód. A ciekawie wyglądają, oj ciekawie.
lekkko rozmyte |
Następne w kolejności ptaki z Kosorek:
śpik go ogarnął tego cyranka ;-) |
a srokosz już czeka na rajd :-) |
Ciekawe, czy będzie podczas rajdu który w tym roku ma się odbyć 13.05.
Na koniec dwa stawonogi: straszka i "potwór" ;-) wśród wodnych owadów czyli larwa pływaka żółtobrzeżka. Popatrzcie na szczęki tego zbója!
zjemciem :-) |
zakamuflowana straszka - pierwsza wiosenna wazka co się chłodu nie boi a ładnie bokiem stoi :-) |
I tym oto ujęciem ważki - straszki kończę wpisa anonsując za kilka dni kolejny z ptakami spotkanymi podczas nieco chłodnej, ale urozmaiconej jajówki ;-)
Nerra!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz