poniedziałek, 4 lutego 2019

Za górkami, za rzeczkami....

Strzałeczka.
Cały pobielony połacią :-) witam się i pragnę podzielić wspominkami z krótkich rodzinnych ferii w Jesenikach i nie tylko.
Kto nie zna przygranicznego pasma górek oddzielających Opolszczyznę i Olomuckiego Kraju a był w Beskidach może mieć pojęcie jak to wygląda u sąsiadów. Ot, takie sobie nie za wysokie ale dość urokliwe zimą pagórasy. NO i na nartkach można się pobujać w miarę przyzwoicie.
widok na Serak bodajże
Tu akurat byliśmy po rundce w Klarą w parku w Velkich Losinach i w drodze do lokalnego browaru "Slosin" - bardzo przyjemne piwko warzą. Polecam.
A tu z parku czesko-szwarcwaldzka wiewiórka :-)
drugie śniadanko
w sanatoryjnych zabudowaniach żyje kolonia nietopyrów, oczywiście zimą gdzieś hibernują
Nikt tam nie chce ich eksmitować, ale jeszcze się chwalą ich obecnością. U nas chyba by długo nie pomieszkały przy tak niedouczonych i leniwych urzędnikach. Zresztą pisałem chyba już kiedyś o panu z ochrony środowiska któren miał do mnie gorzkie żale, że nic nie zrobiłem jak PKP niszczyło kolonię rozrodczą nietoperzy w remontowanym budynku. NO nie, bo w przeciwieństwie do niego nic o obecności zwierząt nie wiedziałem!
Na żywe oczy za to mogłem polukać na orzechówkę - jak już wyjeżdżaliśmy z Velkich Losin wyłuskałęm ją na czubku przydrożnego drzewa.
dokumencik
Jeszcze raz pejzażyk z Jesioników i wracamy do chmurnego Smogolina.
Dlouche Strane
W ten łikend troszke czasu spędziłem w terenie. Słonka mało, ale ptoki w miarę dopisały. W sobotę mieliśmy polującego na gołębie sokoła wędrowengo (bez foty) , fajne stadko niemców spłoszone przez jenota i cn 2 uhle w pobliżu jazu w Przyworach Opolskich.
No i stadko gawronów i kawek w którym bez sukcesu wypatrywaliśmy z koleżanką znaczników na skokach ptaków.
lecą bo idzie on...
wyleniałe jenocicho z pyska przypominało mi diabła tasmańskiego z bajek" Looney Tunes"
miła niespodzianka bo uhle na rzekach są raczej rzadko spotykane
zaaferowany gawron - nie, nie oślepł na jedno oko, to białe to migotka czyli "przysłona oka"
kokoszka z okolicy mariny przy wyspie Bolko
W niedzielę światła to już dramatycznie brakowało, dlatego foty prawie monochromatyczne. Wyskoczyłem na chwilę do dzikiego parku w dolinie Odry. Troszkę ptasząt zoczyłem a i jakiś zbłąkany czarny ocaleniec AeSeFowy szwendał się po parku.
świąteczne starorzecze w szarościach
Dlaczego świąteczne? Ano parę dni temu był Światowy Dzień Mokradeł - warto mieć świadomość, że takie miejsca to szybko zanikający element krajobrazu. To dom mnóstwa gatunków zwierząt i roślin i naturalny regulator klimatu i poziomu wody. A my ciągle to dewastujemy i niszczymy. Po kiego? No wiadomo, dla najświątobliwszego imć Złotówy!
A śmieci też wszędzie, szczególnie przy brzegu Odry, że wstyd się przyznawać do obywatelstwa tego kraju.

W parku urzędowała drobnica na którą czaił się krogulaszek:
pstrokate plecy zabójcy - okazuje się że to świetny kamuflaż!
Kolejny ptok tym razem z kończącej niedzielny wypad ujścia Osołbłogi - pani rożeńcowa udawała z bandą krzyżaków sępa - no wiadomo, przyłażą ludziska dokarmiać, to o łup nietrudno. I dystans ucieczki też minimalny.
acutowa z domu Anas :-)
Na koniec kilka zdań o petycji w sprawie Karlika. Te dziady kolejarze dalej czają się na super-tree i trza się mobilizować. Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze jest autorem petycji do dyrektora PKP PLK SA w sprawie konieczności zachowania Karlika. Bardzo gorąco zachęcam do podpisywania - treść na FB Opolskiego Towarzystwa i FB Gogoliński Dąb Karlik. A tak na wszelki wypadek rzucam w imieniu swoim i setek Gogolinian małą, ale wredną klątwę na tych co ośmielą się ponieść piłę na Karlika! Niech wam dziady zawsze brakuje minuty do odjazdu pojazdu! Obyście wpadali w korki gęstsze niż wojskowa gróchówa w momentach największego ciśnienia i pośpiechu! Oby wasi bliscy nie przyznawali się do was za to co chcecie nam zrobić! Kokluszu uszu!

Mam nadzieję jednakowoż, że klątwa nie zadziała i Karlika uda się ocalić.
Pożegnana fota dzikich klimatów i jeszcze raz proszę: pamiętajcie o zielonym!
zabluszczone klimaciki
Wszystkiego NAJDZIKSZEGO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz